Wprowadziłam się z mężem do innego lokalu mieszkalnego
Wprowadziłam się z ukochanym do nowego domu prawie że miesiąc temu. Nasz nowy lokal mieszkalny był jednopoziomowy (na nasze szczęście bo wynieśliśmy się z blokowiska i mieliśmy dość włażenia schodami). Znajdował się zaraz przy głównej w wielu przypadkach używanej ulicy. Charakteryzował się tym, że wybudowano go na lekkim spadzie, co spowodowało, że nasze okna były…